środa, 24 lipca 2013

Sentencjonalnie

Cały dzisiejszy plan dnia wziął w łeb, gdy zaczęłam przygodę z książką


12 komentarzy:

  1. jeju, uwielbiam takie poruszające, dające do myślenia książki. Na pewno się na nią skuszę. :)

    zapraszam do siebie, recenzjuję w formie youtubowej, może przypadnie Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie zajrzę i posłucham, bo to dla mnie nowa forma odbioru recenzji, a książkę bardzo gorąco polecam!

      Usuń
  2. Strasznie, kiedy dziecko tak bardzo pragnie być dorosłe, nie tylko dlatego, że dorośli "mają fajniej", ale dlatego, żeby uciec od cierpienia. Dziecko powinno żyć beztrosko. Dziecko nie może pisać tak mądrych zdań. Dziecko ma nie rozumieć cierpienia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..dlatego nie potrafiłam oderwać się od tej historii i pozostać w niepewności, ciągle wierzyłam w szczęśliwe zakończenie, bo ta lektura jest zbyt bolesna. Co więcej, nie chciałam sprawdzić czy to autobiografia, wolę myśleć, że to fikcja literacka.

      Usuń
  3. Fantastycznie piszesz, wiesz? :) Po "W pułapce dzieciństwa" sięgnę na pewno, ponieważ tematyka jest zdecydowanie "moja".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to dla mnie bardzo cenne, bo staram się, by mój przekaz był czytelny, przyjemny w odbiorze i zdecydowanie nie nudny. Dlatego unikam dogłębnej analizy treści, a piszę o 'czytelniczych momentach' i emocjach z nimi związanych ;)

      Usuń
  4. Witam, link na stronie Czytamy polskich autorów sprowadził mnie tutaj, bardzo chętnie zapoznam się z Twoją stroną. Książka za sprawą Twojej opinii zainteresowała mnie, szczególnie ciekawa jestem tej nagrody... pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się kogoś 'do siebie' zaprosić :) ..a jeśli chodzi o tę nagrodę, to niewątpliwie, każdy w tej książce odnajdzie coś, co spowoduje, że uzna, iż książka była warta przeczytania.

      Usuń
  5. Hej,
    to znowu ja:)
    Jak pewnie wiesz, bardzo lubię i cenię Twojego bloga, dlatego nominuję Cię do Liebster blog!
    Więcej informacji, znajdziesz u mnie pod tym adresem: http://ksiazki-moja-kofeina.blogspot.com/2013/07/mrozona-kawa-wersja-pierwsza.html
    A w prezencie, przepis na prostą kawkę:)
    Ciekawa zabawa z tym wyróżnieniem, zachęcam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo :) Zaraz klikam lineczka, no i muszę też nadrobić zaległości z lektury tego, co zaserwowałaś na swoim blogu podczas mojej chwilowej nieobecności, bo podejrzewam, że ominęło mnie coś niezwykłego :)

      Usuń
  6. Nie słyszałam o niej do tej pory, ale jako że cenię takie uniwersale wymowy - bardzo chętnie zajrzę jej pod okładkę. Zdaje się, że wiele tracę, nie znając jej treści.

    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam, bo naprawdę uważam, że warto :)
      Dziękuję za przemiłe odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!

      Usuń