środa, 20 stycznia 2016

Przyjemnie gruba

Bardzo dawno nie czytałam nic, co sprawiłoby mi tyle radości, ile powieść "Szept wiatru" Elizabeth Haran. Wiem, że prawdopodobnie powinnam trzymać w napięciu od pierwszych chwil recenzji, by czytało się ją lepiej, z pewną dozą zaciekawienia i niepewności, ale w tym przypadku nie zamierzam.

niedziela, 3 stycznia 2016

Na początek kryminał

Nowy Rok zaczął się jakoś tak szybko i niepostrzeżenie. Muszę koniecznie nadrobić zaległości recenzenckie, bo jest parę pozycji, które bardzo chcę Wam polecić. Tym razem to kryminały. Proza zachwycająca i wciągająca. Czytałam ją z zapartym tchem w wolnych chwilach (choć jest ich coraz mniej)  i czekałam, do momentu, aż przebrnę przez wszystkie części, by móc się odnieść do całości. No i już! Właśnie od tych trzech książek zacznę nasz wspólny rok.

Myślę tu o książkach Michaela Hjortha i Hansa Rosenfeldta "Ciemne sekrety", "Uczeń" i "Grób w górach". Wszystkie te książki, łączy postać Sebastiana Bergmana - człowieka charakternego, bardzo specyficznego, którego inni bohaterowie nie tolerują, ale czytelnik nie wyobraża sobie bez niego tej fabuły.